POM - Wisła Annopol 5-1 Bramki Lis x2, Kaczmarczyk, Zając, Januszko
POM-Dąbała, Wałachowski, Pyda, Bartoszcze, M.Orłowski, Szalak, K.Orłowski, Zając (82 Januszek), Rycerz (60 Januszko) Lis (72 Rozwadowski), Kaczmarczyk.
Mimo braku w zespole najbardziej doświadczonego zawodnika jakim jest Grzegorz Poleszak(pauza za żółte kartki), również Tomek Wójcik pauzował z tego samego powodu, drużyna poradziła sobie z niedzielnym przeciwnikiem z bardzo dobrym skutkiem, ale obserwatorzy tego spotkania twierdząco mówią że zwycięstwo powinno być bardziej okazalsze. Czyli brak skuteczności nadal jest widoczny, ale gra wygląda coraz lepiej. Na pochwałę zasłużył Michał Szalak, który w tym meczu zastępował Grzegorza Poleszaka, oraz Marcin Zając, z którym przeciwnicy mieli dużo problemów, aby go powstrzymać na skrzydle. Napoczął przeciwników nasz grający trener Sylwek Lis w 8', a następnie poprawił w 24', gdy przeciwnicy strzelili kontaktową bramkę w 30' zdawało się że znowu będzie męczarnia, ale dosłownie 4minuty później tj w 24' podwyższył Radek Kaczmarczyk , po przerwie w 60' swoją dobrą grą udokumentował Marcin Zając strzelając ładną bramkę na 4-1,a wynik spotkania ustalił Bartek Januszko w 75' , gdyby nasi zawodnicy mieli bardziej wyważone stopy, to przeciwnicy mogliby wyjechać nawet z wynikiem dwucyfrowym, choć i oni w końcówce stworzyli sobie dwie groźne okazje.
